Ile Inter chce od nowego sponsora głównego? Nike odejdzie?

Już w marcu 2021 roku szef Pirelli, Marco Tronchetti Provera, poinformował, że firma przestanie być po 26 latach sponsorem głównym FC Interu Mediolan.

Teraz pojawiają się wieści o oczekiwaniach finansowych nowo upieczonego mistrza Włoch. Ujawniła je „La Gazzetta dello Sport”.

Na mocy ostatniego kontraktu marka oponiarska płaciła rocznie przedstawicielowi Serie A TIM 11 mln euro plus bonusy. Teraz Suning Holdings Group, większościowy właściciel klubu, oczekuje kontraktu na poziomie 20-25 mln euro za sezon.

Chińczycy mają prowadzić rozmowy z dwoma grupami. Jedna z nich to ponoć „duża chińska marka”, ale ma ona te same problemy, co Suning. Chodzi o eksport kapitału za granicę, ze względu na ograniczenia chińskiego rządu.

Zarazem, jeszcze kilka tygodni temu pojawiały się nazwy trzech azjatyckich firm, które mogłyby zając miejsce Pirelli. Były to Hisense, Evergrande i Samsung. Tu trzeba mieć na uwadze, że partnerem technologicznym „Nerazzurri” jest już Lenovo. Trzeba mieć zatem na uwadze ewentualny konflikt interesów.

Pirelli odejdzie całkowicie?

Jeszcze dwa miesiące temu szef Pirelli zapewniał, że przedsiębiorstwo pozostanie z klubem, lecz znacząco zmniejszy swoje zaangażowanie. Teraz włoska prasa informuje, że może dojść do całkowitego wycofania wsparcia.

Co będzie z Nike?

29 kwietnia gazeta „Il Giornale”, w sumie dość niespodziewanie, podała informację, że kontrakt Interu z Nike kończy się po sezonie 2021/22. Wcześniej było wiadomo, że porozumienie miedzy stronami obowiązuje do końca czerwca 2024 roku.

Mediolański tabloid sugeruje, że już od czerwca przyszłego roku w miejsce amerykańskiego giganta miałby wejść adidas. Wydaje się, że jest to jednak na ten moment jedynie plotka.

W 2013 roku Inter podpisywał z Nike kontrakt na 11 lat. Co roku na konto klubu miało wpływać trochę ponad 18 mln euro plus ewentualne bonusy „podniesione” z boiska.

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.