Don Garber, komisarz Major League Soccer, przyznał, że straty finansowe poniesione przez ligę i jej kluby z powodu pandemii Covid-19 były większe niż początkowo przewidywano.
Przypomnijmy, iż w czerwcu szef rozgrywek przewidział straty w wysokości około 1 miliarda dolarów dla całej ligi. Powodem była pandemia i jej konsekwencje, czyli przerwanie sezonu, następnie jego skrócenie i gra głównie przed pustymi trybunami.
Teraz Garber stwierdził, że pieniądze, które wygenerowała liga i jej kluby, spadły o prawie 1 miliard dolarów względem 2019 roku. Ale musiały również wzrosnąć wydatki ze względu na wyzwania logistyczne związane z przygotowaniem sezonu, w czasie gdy trwała pandemia.
– Nie tylko straciliśmy znaczną część przychodów, podobnie jak wiele innych firm z naszej branży, ale również ponieśliśmy wydatki, których nie zamierzaliśmy ponieść – powiedział Garber. – W każdym meczu mamy zadeklarowanych piłkarzy, co nie jest obecnie częścią naszego układu zbiorowego pracy. Ponieśliśmy wydatki związane z zarządzaniem MLS is Back Tournament i chociaż to pozwoliło nam uzyskać pewne dochody, wydatki związane z zakwaterowaniem tak wielu zawodników i obsługą tych meczów oraz stworzeniem wirtualnych stadionów były ogromne.
– Tak więc w rzeczywistości wpływ tego wszystkiego jest prawdopodobnie głębszy, niż się spodziewaliśmy. I to nas dotyczy. Ale właściciele naszych franczyz od samego początku rozumieli ten wpływ. Martwimy się, jak to będzie wyglądać w 2021 roku i pracujemy, ponieważ jestem pewien, że każdy może sobie wyobrazić, jak sobie z tym problemem poradzić – dodał.
Liga niedawno zwolniła około 20% swoich pracowników w siedzibie MLS w Nowym Jorku, a wiele klubów również zwolniło personel w kończącym się właśnie sezonie.
Garber wyraził przekonanie, że najbliższa przyszłość będzie lepsza, częściowo z powodu obiecujących wiadomości na temat szczepionek Covid-19. Ostrzegł zarazem, że jeżeli w 2021 roku ponownie przychody tak spadną, to będzie to miało katastrofalne skutki dla MLS i klubów.
Liga planuje początek sezonu na marzec 2021 roku, niezależnie od tego, czy kibice wejdą na obiekty, czy jeszcze nie. Ta data ma także na celu utrzymanie rozsądnego terminarza dla klubów rywalizujących w Lidze Mistrzów CONCACAF, jak i dla piłkarzy reprezentacji USA, która rozpocznie walkę o awans do Mistrzostw Świata FIFA 2022.
Garber uważa też, że obecna sytuacja nie będzie miała wpływu na negocjacje w zakresie praw medialnych. Aktualna umowa krajowa wygaśnie pod koniec 2022 roku. Jednak ostatnimi czasy widoczna była stabilizacja poziomu oglądalności, a nawet niewielkie wzrosty. Powinno być lepiej, gdyż w 2026 roku USA wraz z Kanadą i Meksykiem będą gospodarzami mundialu. To też nadzieja na dodatkowy zarobek.
opracowane na podstawie: Forbes
Jestem absolutnie zwariowany na punkcie sportu, przede wszystkim piłki nożnej. Niby często mówię, że czas zmienić branżę, ale to czcze gadanie, gdyż jestem pracoholikiem, a taka praca sprawia mi mnóstwo radości.