Orlando City SC jest bardzo bliskie zmiany właściciela. Właściciel większościowy, Flávio Augusto da Silva, finalizuje rozmowy z rodziną Wilfów. Są oni właścicielem Minnesota Vikings z National Football League.
Trzeba pamiętać, że da Silva zapłacił 70 mln dolarów za to, by z nową franczyzą dołączyć do Major League Soccer w 2015 roku. Teraz, sprzedając klub wraz z franczyzą National Women’s Soccer League – Orlando Pride – oraz Exploria Stadium – miałby uzyskać kwotę 450 mln dolarów. Takie wieści podaje „Sportico”.
Brazylijski przedsiębiorca przejął Orlando City w 2013 roku, gdy zespół występował jeszcze w United Soccer League (drugi poziom). Chęć sprzedaży wyrażał od dłuższego czasu, a w październiku wiele mówiło się, że sprzeda klub nieznanemu nabywcy.
Kim jest rodzina Wilfów?
Nowi właściciele mają już mniejszościowe udziały w Nashville SC, które, jeżeli transakcja z da Silvą zostanie dopięta, będą musieli sprzedać. Wcześniej mieli chrapkę na franczyzę MLS w Minneapolis, ale licencja została wówczas przyznana Minnesota United.
W ślad rodziny wchodzą Zygi Wilf, który jest głównym właścicielem i prezesem Vikings oraz Mark Wilf, współwłaściciel i wiceprezes oraz Leonard Wilf, także współwłaściciel.
Zygi Wilf urodził się w Berlinie Zachodnim w 1950 roku. Jego rodzice są polskimi Żydami ocalałymi z Holokaustu. Rodzina wyemigrowała do USA na początku lat 50. ubiegłego wieku. Główne dwie firmy, którymi obecnie zarządza Zygi to Garden Homes i Garden Commercial Properties. Te podmioty wybudowały około 25 000 domów w całych Stanach Zjednoczonych i posiadają 2,3 mln metrów kwadratowych nieruchomości handlowych oraz biznesowych, którymi zarządzają.
W negocjacjach dotyczących Orlando City rodzina współpracowała z bankiem inwestycyjnym Inner Circle Sports.
Jestem absolutnie zwariowany na punkcie sportu, przede wszystkim piłki nożnej. Niby często mówię, że czas zmienić branżę, ale to czcze gadanie, gdyż jestem pracoholikiem, a taka praca sprawia mi mnóstwo radości.