Chiński bojkot Nike wpłynie na kontrakt z ligą i federacją?

Od kilku dni z Chin napływają informacje o bojkocie zachodnich marek odzieżowych w tym państwie. To efekt krytyki przedsiębiorstw w odniesieniu na informacje o wykorzystywaniu i zmuszaniu setek tysięcy Ujgurów, jak i przedstawicieli innych mniejszości etnicznych, do pracy na polach bawełny w regionie Sinciang na zachodzie Chin. To stamtąd pochodzi 20 procent światowej bawełny.

W gronie firm, które zaczęły bojkot znalazły się m.in. H&M, adidas, czy Nike. To doprowadziło do takich sytuacji, jak nie wpuszczanie osób w ubraniach tych marek do hoteli. Nie mówiąc o wzywaniu przez wielu Chińczyków do bojkotu wspomnianych brandów.

I tu dochodzimy do sedna. Nike od lat sponsoruje piłkarską reprezentację Chin i kooperuje z Chińską Federacją Piłkarską (CFA), a także jest ogólnoligowym dostawcą strojów dla Chinese Super League.

Informacje napływające z Chin sugerują, że amerykańska firma może stracić oba kontrakty. Póki co, tak CFA, jak i CSL „potępiły” Nike podczas wewnętrznego spotkania. Według „South China Morning Post” miało paść także stwierdzenie, że organizację „zachowują prawo do podejmowania działań przeciwko kontraktom”.

Warto pamiętać, że Nike ma kontrakt z CFA do 2026 roku, a z CSL do 2029 roku.

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.