![](https://pilkarski.biz/wp-content/uploads/2021/10/A-League-1024x683.jpg)
Wszystko wskazuje na to, że w ciągu najbliższych tygodni Australian Professional Leagues (APL), organ nadzorujący klubowe rozgrywki mężczyzn i kobiet, dogada się z grupą kapitałową na temat sprzedaży.
Według informacji „Sydney Morning Herald” zaawansowane negocjacje są prowadzone z Silver Lake. Strony porozumiały się już ponoć co do kwoty, która ma sięgać 97,4 mln dolarów amerykańskich.
Fundusz private equity ma nabyć 30% udziałów w A-League, której wartość wycenia się aktualnie na ponad 322 mln dolarów. Główni akcjonariusze podmiotu są kluby A-League oraz krajowy partner nadawczy ViacomCBS. Wszyscy ponoć zostali już poinformowani o sprzedaży.
Na co pójdą pieniądze?
Takie rozwiązanie może zapewnić A-League znaczne rezerwy gotówkowe, ale trzeba pamiętać, że zmiana wymaga zgody regulatora prawnego w Australii.
Fundusze mają zostać podzielone między budowę nowej platformy mediów cyfrowych, promowanie ligi, długoterminowe koszty operacyjne i przyszłe inwestycje, a także potencjalnie zostaną udostępnione klubom w celu zakupu lepszych i bardziej medialnych piłkarzy.
Silver Lake – któż to?
Silver Lake od kilku lat aktywnie inwestuje w branżę sportową. Firma nabyła dziesięć procent udziałów w City Football Group (CFG), spółce macierzystej, do której należy m.n. Manchester City, ale i… australijskie Melbourne City. W 2019 roku wydała na ten cel 500 mln dolarów.
Firma inwestuje również w giganta sportowego e-commerce Fanatics i amerykańską agencję marketingową Learfield. Próbuje także nabyć prawa komercyjne od New Zealand Rugby do marki All Blacks’.
![](https://pilkarski.biz/wp-content/uploads/2020/09/Kasprzyk.jpg)
Jestem absolutnie zwariowany na punkcie sportu, przede wszystkim piłki nożnej. Niby często mówię, że czas zmienić branżę, ale to czcze gadanie, gdyż jestem pracoholikiem, a taka praca sprawia mi mnóstwo radości.