Po raz pierwszy w historii system VAR (Video Assistant Referee) będzie wykorzystywany podczas wszystkich meczów 8. kolejki PKO BP Ekstraklasy, a także we wszystkich spotkaniach 9. kolejki Fortuna 1. Ligi! – Skorzystamy z tej technologii aż w 18 meczach, na dwóch najwyższych szczeblach rozgrywkowych w Polsce. To dla nas bardzo ważny moment – powiedział Łukasz Wachowski, sekretarz generalny PZPN.
Przypomnijmy, że decyzją Polskiego Związku Piłki Nożnej wszystkie mecze barażowe Fortuna 1. Ligi, które zostały rozegrane w czerwcu, odbyły się już przy wsparciu systemu VAR. Następnie Komisja ds. Nagłych PZPN zatwierdziła decyzję o wykorzystaniu tej technologii w spotkaniach zaplecza Ekstraklasy w sezonie 2021/22. Na pierwszoligowych boiskach używany jest system VAR „light”, który może funkcjonować przy minimum czterech kamerach.
– Przez ostatnie tygodnie bardzo ciężko pracowaliśmy wspólnie z Polskim Związkiem Piłki Nożnej, aby odpowiednio przygotować się do momentu skorzystania z VAR we wszystkich spotkaniach pierwszej ligi, co wydarzy się już teraz, w połowie września. To kolejny krok w stronę dalszej profesjonalizacji rozgrywek Fortuna 1. Ligi. Bardzo dziękujemy PZPN za zaangażowanie się w ten projekt i pomoc w jeszcze większym podniesieniu jakości pierwszoligowych meczów – podkreślił Marcin Janicki, prezes zarządu Pierwszej Ligi Piłkarskiej.
Polski Związek Piłki Nożnej jest jedną z pierwszych federacji w Europie, która korzysta z technologii VAR na dwóch poziomach rozgrywek krajowych: zarówno w ekstraklasie, jak i w pierwszej lidze. – Jesteśmy także jedynym związkiem piłkarskim w Europie, który w stu procentach finansuje ten system – zaznaczył Łukasz Wachowski, który – jeszcze jako dyrektor departamentu Rozgrywek Krajowych PZPN (dziś Departament Piłkarstwa Profesjonalnego) – był odpowiedzialny za wprowadzenie systemu VAR w Polsce.
– Byliśmy jedną z pierwszych federacji na świecie, która wprowadziła system VAR od sezonu 2017/18. Od początku byliśmy wysoko oceniani zarówno przez IFAB, jak i FIFA. Dzięki temu nasi VAR-owcy uczestniczyli w Mistrzostwach Świata, Klubowych Mistrzostwach Świata, a obecnie regularnie pracują podczas meczów Ligi Mistrzów czy Ligi Europy – dodał Łukasz Wachowski.
Jestem absolutnie zwariowany na punkcie sportu, przede wszystkim piłki nożnej. Niby często mówię, że czas zmienić branżę, ale to czcze gadanie, gdyż jestem pracoholikiem, a taka praca sprawia mi mnóstwo radości.