Bardzo aktywny czas Bytovii
Nie ma czasu do odpoczynku w Bytowie. Tamtejsza MKS Bytovia wykorzystuje przerwę w rozgrywkach w sposób bardzo aktywny. Po pierwsze, wymieniona zostałą murawa w najbardziej newralgicznych miejscach boiska głównego oraz znajdującego się na stadionie lekkoatletycznym.
Co ciekawe, prace nad placem gry wzięła na siebie firma Moc Zieleni, która zrobiła to za darmo. Co więcej, dołączyła też do grona sponsorów drugoligowca.
W klubie prowadzone są też rozmowy z pierwszą drużyną na temat obniżenia wynagrodzeń. Informował o tym dyrektor Bytovii, Maciej Chrzanowski. – To trudna sytuacja. Kilka dni temu podjęliśmy rozmowy z zawodnikami w sprawie wynagrodzeń. Piłkarze zdają sobie sprawę z tego, co się dzieje i są otwarci na rozmowy. To nie tylko dobrzy gracze, ale też rozsądni ludzie. Jest wola porozumienia – wyjaśnił w rozmowie w Radiu Weekend FM.
Stabilne Podbeskidzie
Wiele klubów szuka oszczędności w sposób dość gwałtowny. Inaczej jest w pierwszoligowym TS Podbeskidzie Bielsko-Biała. Prezes Bogdan Kłys w rozmowie ze „Sport” przyznał, że wynagrodzenia za marzec na pewno zostaną wypłacone w całości.
W klubie podjęto zarazem rozmowy, by wypłaty za kwiecień, maj i czerwiec były obniżone. Chodzi tu nie tylko o zespół, ale i pozostałych pracowników.
Co ze wsparciem zewnętrznym? – Od sponsorów nie otrzymaliśmy żadnych sygnałów o tym, że z uwagi na pandemię koronawirusa musieliby zmniejszyć swoje zaangażowanie – zapewnił Kłys.
Solidarna obniżka wynagrodzeń w Wiśle Kraków
Kolejny klub PKO Bank Polski Ekstraklasy ujawnił, że sukcesem zakończyły się negocjacje z pierwszą drużyną. Tym razem mowa o Wiśle Kraków. Redukcją wynagrodzeń zostali objęci piłkarze, sztab szkoleniowy, ale i zarząd spółki oraz managerowie działu sportu.
– Chciałbym z całego serca podziękować zawodnikom, trenerom, członkom sztabu i władz spółki za ten pokaz solidarności. Jest on tym bardziej spektakularny, gdy weźmiemy pod uwagę fakt, że w czerwcu kończą się kontrakty aż jedenastu graczy objętych cięciami. Po raz kolejny otrzymujemy dowód, że w kryzysie kluczowe jest przywództwo, a nasz kapitan i jego koledzy z drużyny pokazują, iż Wisła Kraków to coś więcej niż klub! – powiedział Tomasz Jażdżyński, przewodniczący rady nadzorczej Wisły Kraków SA.
Jagiellonia tęskni za kibicami
Jagiellonia Białystok przygotowała materiał wideo oraz… banery, na których wyznaje swoją tęsknotę za kibicami. Warto rzucić okiem.
Komunikat drugoligowców
Była Ekstraklasa, była Pierwsza Liga Piłkarska, teraz czas na Stowarzyszenie Drugiej Ligi Piłkarskiej. Także i ona wydała swój komunikat dotyczący obcięcia wynagrodzeń zawodników i trenerów. Poniżej jego treść:
„Zdajemy sobie sprawę, że nikt nie był przygotowany na paraliż rozgrywek piłkarskich co wiąże się z poważnymi stratami finansowymi. Brak możliwości rozgrywania meczów ligowych powoduje brak wpływów finansowych do Klubów, z tytułu umów sponsorskich, promocji Samorządów, czy też wpływów z tytułu zakupu biletów na mecze. Wstępne oszacowaliśmy straty wszystkich Klubów 2 ligi na poziomie 10 mln zł biorąc pod uwagę pierwsze półrocze 2020 r.
Zwracamy się z apelem do wszystkich zawodników i trenerów pracujących w Klubach 2 ligi o pełną wyrozumiałość i powagę z uwagi na zaistniałą sytuację. W najbliższych dniach zapewne przystąpicie do renegocjacji Waszych wynagrodzeń, co nigdy nie jest przyjemne ani łatwe. Sprawą kluczową na dzisiaj jest wprowadzenie takich mechanizmów i rozwiązań, które pozwolą przetrwać ten ciężki okres. Stoimy dzisiaj przed dużym wyzwaniem jak przeorganizować Klub tak, aby nie zbankrutował, a jednocześnie zapewnić jego funkcjonowanie i zachować płynność finansową.
W związku z tym DLP rekomendujemy czasowe ograniczenie wynagrodzeń o 50% całkowitego uposażenia (do momentu rozpoczęcia nowych rozgrywek sezonu 2020/2021), oraz kwotą uznaną za maksymalną będzie wartość całkowitego uposażenia na poziomie 3500 PLN brutto. Zmiany miałyby wchodzić od momentu zawieszenia rozgrywek. Liczymy na Waszą wyrozumiałość, gdyż Kluby to dla Was miejsce pracy. Jeśli nie dojdziemy do porozumienia to wiele z nich przestanie istnieć w najgorszych scenariuszach lub straci płynność finansową, a co za tym idzie stracicie miejsce swojego zarobkowania i robienia tego co kochacie na poziomie centralnym.„
Zarazem przypominamy, że kluby nie mogą jednostronnie obniżać warunków kontraktów.
Jestem absolutnie zwariowany na punkcie sportu, przede wszystkim piłki nożnej. Niby często mówię, że czas zmienić branżę, ale to czcze gadanie, gdyż jestem pracoholikiem, a taka praca sprawia mi mnóstwo radości.