Robert Lewandowski, kapitan reprezentacji Polski, ale i światowa gwiazda piłki nożnej, poinformował, że zdecydował się na zakończenie współpracy z marką Huawei.
Zawodnik FC Bayernu Monachium od 6 lat był ambasadorem chińskiego koncernu. Na ten ruch zdecydował się po informacjach „Daily Mail”, iż Huawei wspiera władze Rosji w odpieraniu ataków cybernetycznych. Oczywiście Huawei temu zaprzeczyło.
Tomasz Zawiślak reprezentujący interesy sportowca, w oświadczeniu poinformował, że decyzję podjęto w poniedziałek i została ona przekazana firmie. „Tym samym realizacja wszelkich świadczeń promocyjnych została z naszej strony wstrzymana” – poinformowano.
Stanowisko zajęło też Huawei: „Huawei CBG Polska żałuje zakończenia partnerstwa z Robertem Lewandowskim. Doceniamy naszą długoletnią współpracę i życzymy mu samych sukcesów w przyszłości”.
Według brytyjskiego tabloidu 50 tysięcy specjalistów pracujących w biurach firmy w Rosji, a Huawei ma tam pięć centrów badawczych, wspiera Rosjan przy stabilizowaniu działania sieci internetowej. Huawei twierdzi, że to fake news.
Zarazem trzeba mieć świadomość, że Huawei nie wycofało się z Rosji.
Rok temu inna gwiazda odeszła z Huawei:
Jestem absolutnie zwariowany na punkcie sportu, przede wszystkim piłki nożnej. Niby często mówię, że czas zmienić branżę, ale to czcze gadanie, gdyż jestem pracoholikiem, a taka praca sprawia mi mnóstwo radości.