W Stomilu Olsztyn doszło do kolejnego ruchu w strukturach. Co więcej, zatrudniono człowieka, który w przeszłości był piłkarzem klubu, choć tylko na poziomie juniorskim.
Mowa o Łukaszu Bogdanowiczu. Będzie on nowym menedżerem do spraw sprzedaży powierzchni reklamowych oraz pozyskiwania sponsorów.
– Łukasz współpracuje z nami od dwóch miesięcy – mówi Grzegorz Lech, prezes Stomilu. – Trafił do nas w dość ciężkim okresie. Łukasz jest menedżerem do spraw sprzedaży powierzchni reklamowych i pozyskiwania nowych sponsorów. Poprzez pozyskiwanie reklam na dany mecz pokazano, że małymi kroczkami można budować coraz lepszy wizerunek. Wszystko to składa się na pozytywny odbiór przedsiębiorców.
– To, że był związany ze Stomilem też miało znaczenie w sprawie zatrudnienia. Chcemy stawiać na osoby, które mają biało-niebieskie serce. Łukasz taką osobą niewątpliwie jest. Funkcjonował też przez pewien czas jako piłkarz w naszym klubie. Widać po nim, że daje całe serce w swoją rolę, jaką pełni. Jest poddany dużej próbie, bo sytuacja gospodarcza, w której się znaleźliśmy nie pomaga. Robi jednak wszystko, co w jego mocy, aby znaleźć korzyści. Bardzo pozytywnym faktem jest to, że coraz częściej pojawiają się sponsorzy meczu – dodał Lech, który przecież sam do niedawna grał w barwach Stomilu.
Jestem absolutnie zwariowany na punkcie sportu, przede wszystkim piłki nożnej. Niby często mówię, że czas zmienić branżę, ale to czcze gadanie, gdyż jestem pracoholikiem, a taka praca sprawia mi mnóstwo radości.