19. kolejka PKO Bank Polski Ekstraklasy dedykowana jest legendarnemu trenerowi stulecia – Kazimierzowi Górskiemu. Najwybitniejszy szkoleniowiec w historii polskiego futbolu urodził się 2 marca 1921 roku i choć kojarzony jest głównie z reprezentacją, to także z polską ligą związany był jako piłkarz i trener.
Obchody rocznicy organizowane są wspólnie z Fundacją Kazimierza Górskiego. W ramach kolejki, która potrwa od piątku 26 lutego do niedzieli 28 lutego, wszyscy piłkarze wychodzić będą na przedmeczowe rozgrzewki w koszulkach okolicznościowych. W transmisjach z meczów pojawią się dedykowane grafiki telewizyjne. Treści poświęcone legendarnemu trenerowi pojawią się także we wszystkich kanałach multimedialnych ligi oraz klubów.
Kazimierz Górski, zanim poprowadził reprezentację do dwóch medali na igrzyskach olimpijskich i trzeciego miejsca na Mistrzostwach Świata, grał w Ekstraklasie jako piłkarz Legii Warszawa. W latach 1948 – 1953 rozegrał 81 meczów, zdobywając 34 gole. W 1951 zdobył z warszawską drużyną brązowy medal.
Osiem lat później po zdobyciu doświadczenia trenerskiego w rezerwach Legii, Marymoncie oraz w kadrach Polski, został tymczasowym trenerem Legii. Wywalczył z nią wicemistrzostwo oraz brązowy medal, zanim przeniósł się do Gwardii Warszawa. Z tą drużyną zajmował już niższe miejsca w lidze, a w 1966 roku zanotowała ona spadek do II ligi. Już w trakcie pracy z reprezentacją Polski, został w 1973 roku trenerem-konsultantem w ŁKS-ie Łódź. Do Legii wrócił jeszcze po zakończeniu pracy z kadrą na przełomie 1981 i 1982 roku. Pierwszy z dwóch sezonów pracy z „Wojskowymi” zakończył na czwartym miejscu w tabeli.
W Ekstraklasie w trakcie 12 sezonów Kazimierz Górski prowadził drużyny w 214 meczach, z których aż 84 zakończyły się zwycięstwami jego zespołów. Po zakończeniu bogatej kariery trenerskiej pełnił także rolę Prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej. Później – w uznaniu zasług dla polskiego futbolu został wybrany Prezesem Honorowym PZPN. Do dziś jest ikoną całego polskiego sportu.
źródło: Ekstraklasa SA
Jestem absolutnie zwariowany na punkcie sportu, przede wszystkim piłki nożnej. Niby często mówię, że czas zmienić branżę, ale to czcze gadanie, gdyż jestem pracoholikiem, a taka praca sprawia mi mnóstwo radości.