Co prawda czasy, gdy Szachtar Donieck był prawdziwym postrachem europejskich potentatów trochę odeszły w zapomnienie, to jednak nadal jest to klub o wielkim potencjale. Tak sportowym, jak i finansowym oraz marketingowym.
Ciekawym przykładem były działania przed meczem z Dynamem Kijów, który odbył się 17 kwietnia (0:1). Otóż klub transmitował potyczkę we własnym serwisie pay-per-view. I to dla międzynarodowej publiki.
Mecz był dostępny na oficjalnej stronie klubu na wszystkich rynkach międzynarodowych poza Ukrainą i z wyjątkiem krajów, które nabyły prawa medialne do ligi. Niemniej, spotkanie można było śledzić m.in. na Białorusi, w Bośni i Hercegowinie, Chorwacji, Czechach, Kosowie, Izraelu, Czarnogórze, Macedonii Północnej, Serbii, Słowacji i Słowenii, ale i w Brazylii.
Koszt też nie był wielki, bo 2,5 euro. Za to komentarz był dostępny w języku ukraińskim, angielski i portugalskim. Ten ostatni nie powinien dziwić, wszakże w klubie gra występowało i nadal występuje wielu Brazylijczyków. To właśnie ta nacja jest celem klubu.
Dyrektor marketingu Szachtara, Aleksander Mamalyha, powiedział w rozmowie z „Máquina do Esporte”, że przez pandemię COVID-19 klub „zaczął szukać sposobów, które pozwoliłyby nam zwiększyć nasze przychody, zarabiać na fanach i uzyskać dodatkowe przychody ze streamingu”. Docelowo przedstawiciel Premier-lihi chce się zbliżyć do brazylijskich fanów, choć póki co, musi ich znaleźć i spróbować przybliżyć swoją markę. Tak by docelowo Szachtar był ich drugim, czy trzecim ulubionym ligowcem.
Potencjał ku temu jest duży. To w Szachtarze swoje europejskie kroki stawiali Fernandinho, Willian, Fred, Douglas Costa i Alex Teixeira. Teraz jest tam kolejnych 11 graczy z Kraju Kawy.
Szachtar testuje, chce zainteresować swoją marką także firmy z Brazylii, które chciałyby się promować na Ukrainie i odwrotnie. Co więcej, jeżeli będzie zainteresowanie to klub rozważa transmisje ze wszystkich meczów przyszłego sezonu.
W 2017 roku Szachtar połączył siły z dostawcą usług wideo StreamAMG, aby uruchomić międzynarodową platformę do transmisji strumieniowej. Pod marką FCSD.tv została utworzona platforma, której celem jest transmitowanie na żywo i na żądane wszystkich domowych spotkań ligowych oraz towarzyskich.
Jestem absolutnie zwariowany na punkcie sportu, przede wszystkim piłki nożnej. Niby często mówię, że czas zmienić branżę, ale to czcze gadanie, gdyż jestem pracoholikiem, a taka praca sprawia mi mnóstwo radości.