Agencja IMG objęła długoterminową rolę doradczą w obszarze sprzedaży praw medialnych dla najwyższej klasy tureckich rozgrywek – Süper Lig.
Umowa z Tureckim Związkiem Klubów (TCA) ma pełne poparcie Tureckiej Federacji Piłkarskiej (TFF). Obie organizacje zgodziły się podpisać strategiczne porozumienie z IMG, w ramach którego agencja będzie doradzać w globalnym procesie przetargowym na wszystkie prawa do transmisji w następnym cyklu, począwszy od sezonu 2022/23.
Umowa obejmuje również konsultacje dotyczące innych elementów handlowych Süper Lig.
Przed przetargiem została powołana dziewięcioosobowa komisja medialna, składająca się z osób nominowanych z TCA i TFF.
Ruch ten jest następstwem zeszłorocznej, burzliwej globalnej współpracy między federacją a BeIN Sports. W ramach tego kontraktu BeIN emitował Süper Lig za pośrednictwem swojej spółki zależnej Digiturk w kraju i sprzedawał prawa na rynkach zagranicznych, na których nie prowadzi działalność przedsiębiorstwo medialne z siedzibą w Katarze. Pakiety piłkarskie Digiturk zostały również udostępnione za pośrednictwem płatnej telewizji dla tureckiej diaspory za granicą.
BeIN zgodził się zapłacić TFF około 340 mln dolarów za partnerstwo w sezonie 2020/21. Opłata za trwający sezon miała być negocjowana indywidualnie.
Ponieważ turecki gigant medialny Saran jest znany z zainteresowania kontraktem Süper Lig, IMG może w końcu nadzorować gorąco kwestionowany proces przetargowy.
Prezes TFF, Nihat Özdemir, powiedział w lutym, że wolałby kontynuować współpracę z BeIN, pomimo sporu sieci z Fenerbahce. Jednak Özdemir podkreślił, że następna umowa musi „zadowolić kluby na maksymalnym poziomie”.
Michael Mellor, który kieruje zespołem ds. piłki nożnej w IMG jako starszy wiceprezes, dodał: – Cieszymy się, że możemy współpracować z TFF i TCA, aby zwiększyć zasięg transmisji na wszystkich platformach oraz zwiększyć świadomość uznanych i szanowanych rozgrywek, w których występują niektóre z najbardziej znanych klubów na kontynencie.
Warto dodać, że Süper Lig nie jest już tak mocna jak przed laty, choć kluby nadal wydają spore pieniądze na transfery. Nie są jednak pozyskiwane już nazwiska z pierwszych stron gazet.
Jestem absolutnie zwariowany na punkcie sportu, przede wszystkim piłki nożnej. Niby często mówię, że czas zmienić branżę, ale to czcze gadanie, gdyż jestem pracoholikiem, a taka praca sprawia mi mnóstwo radości.