Jak wiadomo, od 1 lipca 2020 roku Mesut Oezil nie jest już ambasadorem adidasa. Co prawda, kilka razy grał dalej w obuwiu niemieckiej firmy, ale nie wiązała go z nią już żadna więź.
Trzeba tu uściślić, że reprezentant Niemiec chciał stworzyć własną markę M10. Kooperacja z adidasem blokowała ten aspekt. Krępowały go warunki kontraktu. Dlatego łatwiej było związać się z mniej znanym producentem sprzętu sportowego, który tym samym będzie miał mniejsze wymagania pod względem zobowiązań kontraktowych względem swojego ambasadora.
W ten sposób Oezil trafił do Concave. Australijska marka miała przez pewien czas kontrakt indywidualny z Hulkiem, brazylijskim napastnikiem, ale gdy współpracowali ten nie grał już w Europie. Nie ma co ukrywać, że ten rynek kreuje wartość i popularność marek piłkarskich. Dlatego kooperacja z Mesutem Oezilem jest tak istotna.
Oezil grający aktualnie w Fenerbahce jest niezwykle aktywny w mediach społecznościowych, co również powinno pomóc zaistnieć marce w szerszej świadomości. Tym bardziej, że były pomocnik Realu Madryt i Arsenalu został też dyrektorem kreatywnym marki. Zarazem pozwoli na łatwiejsze wprowadzanie projektów wspólnych z własną marką M10.
Zarazem, ciekawostką jest, że w materiałach określa się go jako dyrektora kreatywnego na terenie Azji, a o współpracy informuje Convave Indonesia. Trudno zatem na ten moment ocenić, czy wizerunek Oezila będzie używany w globalnej komunikacji, czy tylko na rynku azjatyckim.
Jestem absolutnie zwariowany na punkcie sportu, przede wszystkim piłki nożnej. Niby często mówię, że czas zmienić branżę, ale to czcze gadanie, gdyż jestem pracoholikiem, a taka praca sprawia mi mnóstwo radości.