Ależ to długo trwało. Gdy AS Roma w lipcu, będąc jeszcze pod kontrolą Jamesa Pallotty, zdecydowała się na przedwczesne zakończenie współpracy z Nike i podpisanie nowego, przejściowego kontraktu z Amerykanami do końca sezonu 2020/21, wydawało się, że znalezienie nowego dostawcy sprzętu będzie kwestią tygodni.
Mijały jednak miesiące, przedstawiciel Serie A TIM trafił w ręce nowego właściciela, a sponsora nadal szukano. Co prawda o New Balance mówiło się od początku najgłośniej, ale… To pojawiły się informacje o rozmowach z adidasem, Under Armour, Castore, a nawet Reebokiem, który miał się reaktywować w piłkarskim świecie.
Koniec końców, jest New Balance. I to oficjalnie. Umowa rozpocznie swój bieg wraz ze startem sezonu 2021/22 i będzie obowiązywać przez 3 lata.
Choć warunków finansowych nie ujawniono, to już od pewnego czasu mówi się, że będzie to kwota między 3 a 4 mln euro za sezon (Nike płacił 5 mln – przyp. PK). Zarazem AS Roma zapewniła sobie około 40% od od sprzedaży detalicznej i konsumenckiej. To właśnie brak takich zapewnień ze strony Nike doprowadził do rozłamu.
Ciekawa forma prezentacji
Zwraca uwagę innowacyjne podejście do prezentacji współpracy. Otóż o kontrakcie poinformowano poprzez… wirtualny bieg ulicami stolicy Włoch. Specjalna gra w rozszerzonej rzeczywistości pojawiła się na Instagramie. Kibice mogą w ten sposób zbierać logo obu marek.
Co mówią szefowie?
Guido Fienga, dyrektor wykonawczy klubu, nie krył zadowolenia. Choć pewnie to też ulga. – Ta umowa stanowi ważny krok dla klubu i naszych ambicji rozwoju klubu. New Balance jest światowym liderem w swojej branży i jesteśmy przekonani, że nowe partnerstwo zapoczątkuje wiele wspaniałych i nowych możliwości dla naszej marki – stwierdził.
Nie ma co ukrywać, że dla New Balance to bardzo ważna i duża umowa, która pozwoli rozwijać się na rynku piłkarskim. – AS Roma to więcej niż klub piłkarski. „Giallorossi” mają swój styl i podejście, które nie ma sobie równych w tym sporcie, wykazując głębokie poczucie odpowiedzialności społecznej i ducha wspólnoty. Jesteśmy niezmiernie dumni, że możemy współpracować z klubem, aby wnieść nasze innowacyjne podejście do projektowania strojów i rozwoju pięknego świata piłki nożnej – zapewnił Kenny McCallum, dyrektor generalny New Balance Football.
Jak już wcześniej informowałem, produkty New Balance z herbem klubu będą sprzedane w sklepach firmy z Bostonu na całym świecie.
Jestem absolutnie zwariowany na punkcie sportu, przede wszystkim piłki nożnej. Niby często mówię, że czas zmienić branżę, ale to czcze gadanie, gdyż jestem pracoholikiem, a taka praca sprawia mi mnóstwo radości.