W sierpniu informowałem, że choć Liverpool FC zamienił New Balance na Nike to Jurgen Klopp nie ruszy taką samą drogą co klub. Tak też się stało. Niemiecki trener został nowym ambasadorem marki adidas.
Zarazem na swoich kanałach mediów społecznościowych firma poinformowała, że wielkie rzeczy z tej współpracy zaczną się pojawiać od 5 października. Zatem czekamy, bo zapewne jest na co.
– Jurgen Klopp i marka adidas podzielają bezwarunkową pasję do piłki nożnej oraz dążenie do doskonałości. Jednak pomimo swojego sukcesu, nigdy nie traci z oczu tego, co jest ważne w życiu. Jest kimś więcej niż „The Norman One”. On jest „The Oryginał One”. Jesteśmy bardzo dumni z tej współpracy – przyznał Kasper Rorsted, prezes adidasa.
Klopp nie pozostawał dłużny w pochwałach: – Zawsze byłem wielkim fanem „Trzech Pasków”. Dla mnie marka adidas ucieleśnia długą tradycję i głębokie korzenie w sporcie. Nie mogę się doczekać współpracy.
Cóż, dla Nike na pewno jest to pewien cios. W końcu chcieliby zachować większą spójność. Klopp, który z całą pewnością należy do najbardziej charyzmatycznych postaci w światowej piłce, będzie często pokazywany przez kamery, gdy gestykuluje, raduje się, czy wścieka. A to wszystko w obuwiu adidasa. Może i czapeczce. Bo przecież tak wyglądała kooperacja z New Balance…
Jestem absolutnie zwariowany na punkcie sportu, przede wszystkim piłki nożnej. Niby często mówię, że czas zmienić branżę, ale to czcze gadanie, gdyż jestem pracoholikiem, a taka praca sprawia mi mnóstwo radości.
[…] Do tej pory Nike nie podejmował wyzwania rzuconego przez adidasa i nie podpisywał indywidualnych umów wizerunkowych z piłkarskimi trenerami. A przypomnijmy, że niemiecka firma ma takowe m.in. z Jose Mourinho, a także – od niedawna – z Jurgenem Kloppem. […]
[…] gdzie tu miejsce dla przywołanego w tytule Jurgena Kloppa, nowego ambasadora marki? Otóż jest on narratorem w spocie, w którym pojawiają się między innymi Hamed Karamoko z RDR […]