14 czerwca, na konferencji prasowej przed meczem reprezentacji Portugalii z Węgrami, Cristiano Ronaldo wywołał spore zamieszanie.
Otóż gwiazda światowej piłki odsunęła butelki Coca-Coli, która jest sponsorem UEFA Euro 2020. Zawodnik po chwili postawił przed sobą butelkę z innym napojem i dodał słowo „woda”.
Nie od dziś wiadomo, że Portugalczyk nie lubi tego napoju, gdyż znacząco szkodzi on zdrowiu. Kilka miesięcy temu piłkarz mówił o tym, że bywa zły na syna, gdy ten spożywa Coca-Colę. – Czasami pije Coca-Colę i Fantę, przez co się na niego wkurzam. Walczę z nim, kiedy je frytki i wszystko inne. Wie, że mi się to nie podoba – odpowiedział Ronaldo, gdy pytano go o to, czy syn ma atrybuty, by zostać profesjonalnym sportowcem.
Reakcje
Niektórzy mówią, że to dziwaczne zachowanie, ale z drugiej strony można zrozumieć, że Cristiano Ronaldo nie chce być kojarzony z Coca-Colą.
Akcja oczywiście nie pozostała niezauważona przez użytkowników w mediach społecznościowych. Wielu przyjęło ten gest w pozytywny sposób, pamiętając wielką dyscyplinę piłkarza przez całą jego karierę, ponieważ jego dieta i ćwiczenia utrzymywały go na wysokim poziomie sportowym.
Zarazem, inni szybko wypomnieli, że w przeszłości, gdy był na początku swojej kariery, promował ten produkt, głównie na rynkach azjatyckich. Kilka lat temu było dość głośno o tym, jak odrzucił znaczące oferty od gigantów produkujących słodkie napoje.
Wydaje się jednak, że to akurat pozytywne, że piłkarz od dłuższego czasu walczy z tego typu produktami i ich już nie promuje. To świadczy nie tylko o jego zasobności portfela, ale i świadomości, tak własnej marki, jak i wartości, którym hołduje.
Czy na zachowanie gwiazdy w jakiś sposób zareaguje UEFA lub Coca-Cola? Cóż, to raczej byłby strzał w kolano… Okazałoby się nagle, że wielka organizacja namawia do spożywania produktów pełnych niezdrowych substancji.
![](https://pilkarski.biz/wp-content/uploads/2020/09/Kasprzyk.jpg)
Jestem absolutnie zwariowany na punkcie sportu, przede wszystkim piłki nożnej. Niby często mówię, że czas zmienić branżę, ale to czcze gadanie, gdyż jestem pracoholikiem, a taka praca sprawia mi mnóstwo radości.