Girondins Bordeaux rezygnuje ze sponsora głównego. Wszystko przez kpiny w internecie

fot. Sud Ouest/V.R.

Dość nietypowa sytuacja we Francji. Sponsor główny, który promował się na koszulach meczowych Girondins Bordeaux raz po raz szydził z obecnej sytuacji klubu. W końcu zdecydowano o rozstaniu.

Winamax, który rozpoczął współpracę z klubem od sezonu 2021/22, miał zapłacić za trwającą kampanię 1,3 mln euro. Z tego co wiemy, porozumienie było tak skonstruowane, że kwota została podzielona na dwie transze, płacone za każdą rundę. Bukmacher miał jednak dość postawy zespołu, który po 21. kolejkach Ligue 1 Uber Eats ma zaledwie 17 punktów notując przy tym 3 zwycięstwa, 8 remisów i 10 porażek. Klub stracił przy tym 50 goli. Stąd liczne żarty.

Po tym jak Girondins Bordeaux poinformowało, że ma dość kpin i rozwiązuje umowę, bukmacher szybko odpowiedział w mediach społecznościowych, pisząc: „Od godziny szukamy dobrej obrony, ale tak jak „Żyrondyści”, nie znajdujemy jej”.

Jak decyzję o rozstaniu skomentował Thomas Jacquemier, dyrektor ds. operacji w klubie: – Rozwiązujemy naszą umowę partnerską z Winamax, którego komunikacja odcięła się od klubu poprzez filmy lub tweety dotyczące ostatnich meczów. Mamy poczucie humoru, ale tutaj nie jest to w duchu partnerstwa.

Nowym sponsorem prezentowanym na centralnym miejscu koszulek będzie fundacja Coeur Marine & Blanc. Kwota ma być mniejsza, ale władze zapewniają, że nie wpłynie to negatywnie na budżet. Tym bardziej, że w ostatnich dniach podpisano umowę z innym partnerem – Crédit Mutuel du Sud Oues.

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.