Ten sezon to prawdziwe pasmo klęsk dla FC Schalke 04 Gelsenkirchen. Klub jest niemal pewny spadku z 1.Bundesligi.
I choć smutek musi być tam ogromny, to pojawiło się migoczące światło w tunelu. Otóż rosyjski gigant energetyczny, Gazprom, zdecydował się na przedłużenie współpracy.
Dotychczasowa umowa została zawarta w 2016 roku i ma obowiązywać do końca sezonu 2021/22. Zawarto w niej klauzulę umożliwiającą anulację kontraktu w przypadku spadku klubu. Ostatecznie potentat energetyczny zdecydował się zmienić warunki i wspierać ligowca z Zagłębia Ruhry co najmniej do 2025 roku.
Szacuje się, że obecna współpraca opiewa na około 150 mln euro. Według informacji Sky Deutschland nowe porozumienie zapewni klubowi wsparcie na poziomie 10 mln euro na sezon. Oczywiście, w przypadku powrotu na najwyższy poziom Schalke 04 może liczyć na większe przelewy.
Alexander Jobst, dyrektor marketingu i sprzedaży w klubie, powiedział: – Przedłużenie kontraktu z jednym z naszych najważniejszych partnerów, Gazpromem, ma ogromne znaczenie dla Schalke 04 i pokazuje zaufanie, zwłaszcza w trudnych czasach. Jesteśmy za to bardzo wdzięczni.
Przypomnijmy, że Gazprom związał się z Schalke po raz pierwszy w 2006 roku. Wówczas firma ogłosiła, że przez pięć lat przeznaczy 125 mln euro na rzecz klubu.
Jestem absolutnie zwariowany na punkcie sportu, przede wszystkim piłki nożnej. Niby często mówię, że czas zmienić branżę, ale to czcze gadanie, gdyż jestem pracoholikiem, a taka praca sprawia mi mnóstwo radości.