Od kilku dni pojawia się coraz więcej doniesień o problemach klubów piłkarskich ze sponsorami. I nie są to jakieś małe marki. Zresztą nie tak dawno omawiane problem MSK Żilina również nie dotyczyły małego ligowca. Na Słowacji to czołówka. Mowa o przedstawicielach Premier League czy Ligue 1 Conforama.
Pierwszy taki duży „strzał” to problemy sponsora reklamującego się na rękawkach West Ham United. Przedsiębiorstwo inwestycyjne Basset & Gold wspierało zespół, w którym gra Łukasz Fabiański od sezonu 2018/19. Teraz cierpi z powodu trwającej pandemii i uznane jest za niewypłacalne. Klub rocznie z tytułu umowy sponsorskiej dostawał 522 tysiące funtów. Miała obowiązywać do końca trwającej kampanii.
Dramaty we Francji
Jeszcze trudniej jest we Francji. Tam problemy ze sponsorami głównymi mają dwaj przedstawiciele najwyższej klasy rozgrywkowej. Paris Saint-Germain, czyli absolutny potentat, może nie doczekać się kolejnej transzy od Accor. Taką informację podał prezes sieci hotelarskiej. Sébastien Bazin w rozmowie BFM TV wyjaśnił, że mistrz kraju nie ma co liczyć na przelew w lipcu, jeżeli liga nie wznowi rozgrywek.
Francuski potentat działający na międzynarodowym rynku turystycznym rozpoczął współpracę z PSG od początku trwającego sezonu. Za około 80 mln euro rocznie na koszulkach meczowych promowana jest marka Accor Live Limitless (ALL), czyli programu lojalnościowego stworzonego przez Accor.
W nieciekawym położeniu znalazło się także Girondins Bordeaux. Sześciokrotni mistrzowie Francji mają problem z Bistro Régent. Sieć restauracji będąca sponsorem głównym zawiesiła kontrakt z ligowcem. Co ciekawe, w tym przypadku firma aktywowała klauzulę umożliwiającą taki stan ze względu na stan udowodnionego kryzysu zdrowotnego.
Swoją drogą, podpisując kontrakt chyba nikt się nie spodziewał, że ta klauzula może być tak istotna. – Nie pytaj mnie, dlaczego dołączyłem klauzulę. Nie wiedziałem, że tak się stanie. W każdym razie, to moja decyzja. Jeśli w pewnym momencie będę musiał dokonać wyboru, oczywiście będę faworyzować sytuację finansową Bistro Régent – wyjaśnił Marc Vanhove, właściciel przedsiębiorstwa. Uważa się, że umowa opiewa na około 1,4 mln euro za sezon. Ważna jest do końca sezonu 2022/23.
Problem może posiadać również Stade Rennais. Dostawca usług sprzątających Samsic, a jakże, sponsor główny, rozważa opcje uiszczenia płatności, jeżeli sezon nie zostanie dokończony. Kontrakt opiewa na około 2,5 mln euro rocznie. – Zapłacilibyśmy tyle, ile musimy, gdyby liga się zakończyła. Ale jeśli to się nie uda, będziemy musieli ten aspekt przedyskutować. Mamy również trudności, nie są to łatwe momenty – powiedział Christian Roulleau, założyciel Samsic.
Drugoligowcy z Niemec bez sponsora
Duży problem mogą mieć także dwaj przedstawiciele 2.Bundesligi. Ale nie są to mniejsze kluby, a prawdziwe legendy, czyli Hamburger SV oraz Hannover 96.
NDR Media, firma działająca w branży reklamowej i marketingowej, poinformowała, że nie przedłuży umowy sponsoringowej pod koniec sezonu 2019/20. Związek z HSV trwał od 2008 roku, z H96 od 2009 roku. W pierwszym przypadku chodzi o 300 tys. euro rocznie, w drugim o 200 tys.
– Norddeutscher Rundfunk stoi przed poważnymi wyzwaniami finansowymi i musi oszczędzać. Dotyczy to również NDR Media jako spółki zależnej NDR – powiedział Carsten Neitzel, dyrektor zarządzający firmy.
Innymi słowy, kryzys dotyka wszystkich. Nie ma znaczenia, czy jesteś PSG, czy… Legią Warszawa. To będzie trudny czas, również dla branży sportowej. Takich informacji jak powyżej możemy się spodziewać tylko więcej.
Jestem absolutnie zwariowany na punkcie sportu, przede wszystkim piłki nożnej. Niby często mówię, że czas zmienić branżę, ale to czcze gadanie, gdyż jestem pracoholikiem, a taka praca sprawia mi mnóstwo radości.