Bayer 04 Leverkusen od sezonu 2022/23 będzie miał nowego sponsora technicznego. Będzie nim brytyjska marka Castore.
Przedsiębiorstwo podpisało kontrakt do 30 czerwca 2027 roku. Na jego mocy będzie dostarczać sprzęt pierwszym drużynom mężczyzn i kobiet, a także zespołom młodzieżowym.
Prócz odzieży meczowej i treningowej Castore wprowadzi również na rynek czarno-czerwoną kolekcję rekreacyjną i będzie obecna jako partner na BayArenie oraz we wszystkich kanałach cyfrowych i analogowych Bayeru.
Fernando Carro, dyrektor generalny klubu, nie może się doczekać współpracy: – W Castore znaleźliśmy innowacyjnego partnera, którego ambicje bardzo pasują do Bayeru. Przekonała nas zarówno jakość produktów, jak i cyfrowe oraz międzynarodowe podejście firmy. Wspólnie z Castore chcemy w przyszłości wyznaczać nowe standardy, szczególnie w obszarze sponsoringu i aktywizacji grup docelowych.
Tom Beahon, współzałożyciel Castore, dodał: – To dla nas ważny krok, aby wejść na rynek niemiecki wraz z klubem z taką historią. Kiedy założyliśmy Castore, mój brat i ja mieliśmy wizję noszenia naszych produktów przez światowej klasy sportowców, dzisiaj zrobiliśmy kolejny ważny krok na tej ścieżce. To zaszczyt, że Bayer 04 wybrał Castore! Nasze wartości i ambicja bycia najlepszym doskonale do siebie pasują.
Założona w 2015 roku firma Castore szybko wyrobiła sobie markę w Wielkiej Brytanii jako młody i dynamiczny start-up w segmencie odzieży sportowej premium. Marka sportowa stała się znana między innymi dzięki współpracy z mistrzem olimpijskim Andym Murrayem, który jest obecnie wspólnikiem firmy. W piłce nożnej Castore zaopatruje kluby takie jak Rangers FC, Newcastle United FC i Wolverhampton Wanderers FC. Bayer 04 będzie pierwszym klubem w Bundeslidze, który będzie współpracował z Anglikami.
Rosną problemy JAKO
Ta umowa to zarazem kolejny cios dla JAKO. Niemiecka firma nie ma najlepszej serii. Stracili nie tak dawno czołową swoją markę poza Niemcami, czyli sc Heerenveen (KLIK!). Teraz tracą Bayer 04 Leverkusen, czyli największy brand w swoim portfolio.
Co prawda mają niebawem został udziałowcem VfB Stuttgart (KLIK!), co powinno umocnić ich pozycję w tym klubie, ale marka traci rynek. Być może niebawem nie będzie jej również przy Górniku Łęczna, z którym kooperowała od około 15 lat (KLIK!).
Jestem absolutnie zwariowany na punkcie sportu, przede wszystkim piłki nożnej. Niby często mówię, że czas zmienić branżę, ale to czcze gadanie, gdyż jestem pracoholikiem, a taka praca sprawia mi mnóstwo radości.