Brentford FC ze stratą, ale wszystko w granicach rozsądku. Efekt m.in polityki transferowej

fot. Brentford FC

Klub z zachodniego Londynu swoim awansem do Premier League niejednego zaskoczył. Ale czy w tym gronie byli księgowi ligowca?

To pierwszy raz od sezonu 1946/47, gdy Brentford FC znów gra na najwyższym szczeblu rozgrywkowym. Wydawało się, że może to przynieść spore straty finansowe.

Rozsądna polityka transferowa

Okazuje się jednak, że strata przed opodatkowaniem za 12 miesięcy do końca czerwca 2021 roku wyniosła 8,5 mln funtów. To dość niska kwota jak na lub awansujący ze SkyBet Championship. Duży wpływ na to miał handel piłkarzami. Klub sprzedał w sezonie 2020/21 za duże pieniądze Ollie Watkinsa do Aston Villa FC (30,6 mln) oraz Saida Benrahmę do West Ham United FC (20,8 mln). To były główne czynniki przyczyniające się do zysku 44,3 mln brytyjskiej waluty ze sprzedaży zawodników.

Zarazem należy tu zwrócić uwagę, że klub nie wydał więcej na pozyskanie nowych piłkarzy niż zarobił. Ba, notował nadwyżkę za każdy z ostatnich 2 sezonów. Dopiero teraz po awansie wydano więcej nie sprzedając zarazem w sumie nikogo znaczącego.

Pozostałe kwestie finansowe

Strata operacyjna przed obrotem piłkarzami wyniosła 53,1 mln funtów, a obroty sięgnęły rekordowych 15,3 mln. Oczywiście, w rozliczeniu za trwającą kampanię będzie to przyćmione, bo klub nie dość, że notuje największe sukcesy w historii, to jeszcze będzie miał przychody powiększone o wpływy z praw medialnych Premier League.

Jeżeli chodzi o wynagrodzenia to wzrosły one dość gwałtownie, z 25,9 mln do 41,4 mln. Natomiast jest to spowodowane głównie konsekwencją awansu. Brentford FC twierdzi, że gdyby nie to zanotowałby tu zysk na poziomie 3,5 mln funtów.

Klub uruchomił też linię kredytową o wartości 20 mln funtów, we współpracy z Barclays, by „sfinansować wszelkie miesięczne niedobory gotówki w sezonie 2021/22”. Zapewniono przy tym, że ten instrument nie byłby wymagany, poza styczniem 2022 roku, czyli „typowym okresem niższego poziomu gotówkowego dla klubów piłkarskich”.

Całkowita inwestycja podmiotu kontrolującego, Matthew Benhama, wyniosła 104,1 mln funtów w kapitale własnym i pożyczkach. Z rachunków wynika, że ​​jego pożyczki dla Brentford FC i Lionel Road Developments wyniosły 65,5 mln funtów. Nie naliczono odsetek „w bieżącym ani w poprzednich latach”.

Wspomniano również o pożyczce w wysokości 4,9 mln od FC Midtjylland, duńskiego klubu, w którym Benham jest większościowym udziałowcem. Pożyczka ta ma być spłacana na żądanie i oprocentowana w wysokości 1% rocznie. Można by się spodziewać, że Brentford od tego czasu spłacił te pieniądze.

Nowy stadion

Rok 2021 był również przełomowy dla wyprowadzki z Griffin Park, gdzie klub grał od 1904 roku. Nowy Brentford Community Stadium został otwarty 1 września 2020 roku. Znalazło to odzwierciedlenie w skoku wartości rzeczowych aktywów trwałych w skonsolidowanym bilansie 60 mln do nieco ponad 76,5 mln funtów.

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.