Trwało to bardzo długo. Ba, wydawało się, że transakcja nie dojdzie do skutku. Jednak wszystko wskazuje na to, iż AS Roma trafi ostatecznie w ręce Friedkin Group.
Ten kontrakt wart 591 mln euro zakończy zarządzanie włoskim gigantem przez Jima Pallottę i jego amerykańskie konsorcjum. Od 2011 roku spółka AS Roma SPV była większościowym udziałowcem, a teraz rolę przejmie grupa stojąca za amerykańskim miliarderem Danem Friedkinem.
Transakcja zostanie zrealizowana w drodze sprzedaży na rzecz Friedkin Group całego, wynoszącego 86,6%, kapitału zakładowego AS Roma SPV. Sfinalizowanie transakcji, które ma nastąpić jeszcze w tym miesiącu, spowoduje zobowiązanie Friedkina do ogłoszenia obowiązkowego wezwania do wyemitowania akcji stanowiących około 13,4 procent kapitału akcyjnego AS Romy.
– Wszyscy w Friedkin Group jesteśmy bardzo szczęśliwi, że podjęliśmy kroki, aby stać się częścią tego kultowego miasta i klubu – przyznał Dan Friedkin.
Pallotta od dawna szukał możliwości wyjścia z klubu, sfrustrowany takimi problemami, jak opóźniony projekt budowy nowego stadionu. W czerwcu informowano, że konsorcjum Pallotty zostało zmuszone do poszukiwania nowych nabywców po tym, jak nie powiodła się planowana sprzedaż na rzecz miliardera z Teksasu, właśnie Friedkina. Wówczas mówiło się o 750 mln euro. Co się zmieniło? – W ciągu ostatniego miesiąca Dan i Ryan Friedkin wykazali całkowite zaangażowanie w sfinalizowanie tej umowy. Jestem pewien, że będą wspaniałymi przyszłymi właścicielami AS Roma – skomentował Pallotta.
Jestem absolutnie zwariowany na punkcie sportu, przede wszystkim piłki nożnej. Niby często mówię, że czas zmienić branżę, ale to czcze gadanie, gdyż jestem pracoholikiem, a taka praca sprawia mi mnóstwo radości.