TS Podbeskidzie zaprezentowało nowe zestawy strojów na sezon 2020/21, w którym klub zagra w PKO Bank Polski Ekstraklasie.
Za trykoty odpowiada nadal firma Masita, która jest sponsorem technicznym bielszczan od kilku lat. A jak zmieniło się odzienie ligowca? Czy zachowało góralskich charakter?
Zdecydowanie, w końcu nadal dominującym elementem jest haft wzorowany na zdobieniach strojów górali karpackich. „Bardziej wyeksponowana została rozeta – charakterystyczny ornament znany z kultury góralskiej, obecny zarówno na Podhalu, jak i w Beskidach. W ubiegłorocznej edycji znajdowała się ona na prawym boku koszulki, teraz, wtopiona w tło zajmuje górną część jej przodu” – czytamy w komunikacie. Kołnierzyk nadal zdobiony jest hasłem „Ponad nami tylko góry”.
Zmienił się układ logotypów sponsorskich: oprócz brandingu ligi, na koszulce obecnie jest logo partnera strategicznego klubu, gminy Bielsko-Biała (zmiana ekspozycji z tyłu koszulki na front), oraz sponsorów głównych klubu: PMiW Łukosz, Panattoni (z tyłu pod numerem), Masita (na prawej piersi i lewym rękawku), Aqua (rękawek lewy) oraz BetX, którego logo pojawi się również na lewym rękawku i na spodenkach.
Podstawowym kompletem strojów meczowych będzie zestaw: biała koszulka, czerwone spodenki, białe getry.
Jestem absolutnie zwariowany na punkcie sportu, przede wszystkim piłki nożnej. Niby często mówię, że czas zmienić branżę, ale to czcze gadanie, gdyż jestem pracoholikiem, a taka praca sprawia mi mnóstwo radości.