Anders Dahl jest byłym dyrektorem generalnym Clubtimiser i członkiem zarządu kilku duńskich firm. Posiada dyplom MBA Uniwersytetu w Aalborgu. Obecnie pełni funkcję dyrektora handlowego w dziale KMD Sports & Entertainment Solutions i kieruje działaniami komercyjnymi we wszystkich projektach związanych ze sportem w portfolio KMD.
– Może na początek. Czym jest KMD i skąd zainteresowanie firmy obszarem sportu?
– KMD to duża firma informatyczna z siedzibą w Danii i lokalnym biurem w Polsce. Oferujemy szeroką gamę rozwiązań w zakresie opieki zdrowotnej, sektora energetycznego, finansów, usług publicznych, rozwiązań w zakresie pracy i płac, a w ciągu ostatnich kilku lat także oprogramowania sportowego.
Zainteresowanie sportem ma swoje źródło w naszych doświadczeniach w pracy z danymi i analityką. Branża sportowa zmierza w kierunku podejmowania decyzji w oparciu o dane i dostrzegliśmy, że istnieje ogromne zapotrzebowanie na rozwiązania wspierające tę podróż. Jednym z pierwszych projektów KMD było stworzenie hurtowni danych dla biura Divisionsforeningen, duńskiej ligi piłki nożnej, w celu ich zbierania i przetwarzania. W ciągu ostatnich lat poszerzyliśmy naszą ofertę sportową o jeszcze kilka unikalnych produktów.
– W Danii zbudowaliście sobie ogromną renomę. Jak do tego doszło i ile to trwało?
– To powszechnie znany sekret – jeśli dostarczysz rynkowi rozwiązanie pokrywające jego potrzeby w akceptowalnym przedziale cenowym, to masz receptę na sukces. W ramach oferty dla organizacji sportowych w Danii nawiązaliśmy współpracę z różnymi klubami piłkarskimi, takimi jak FC Midtjylland, AAB czy AGF, by sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu na rozwiązania budowane w oparciu o dane. Chcąc wesprzeć ten ruch utworzyliśmy radę doradczą dla sportu w oparciu o osobistości z branży sportowej, edukacyjnej oraz badawczej. Dzięki temu rozwiązania i rozwój KMD Sports zawsze były zorientowane na klienta, co oznacza, że rynek napędza nasze podejście. Staramy się działać jak najbardziej transparentnie, dzieląc się naszymi pomysłami, a także organizując wydarzenia dla branży – takie jak nasza inicjatywa KMD Sports Conference tutaj w Polsce.
– Dlaczego ruszyliście na polski rynek sportowy?
– Rozwiązania oferowane przez dział KMD Sports & Entertainment to KMD Clubtimiser, KMD Eye4Talent i najnowszy projekt KMD People Success, które w połączeniu z naszymi hurtowniami danych oraz szeroko pojętą pracą z danymi, tworzą w zasadzie bezgraniczną ofertę dla organizacji sportowych. Nasze rozwiązania są wykorzystywane już w kilku krajach, a obecność KMD w Polsce w połączeniu z lokalnym wsparciem, motywuje nas aby wprowadzić nasze produkty również do Polski.
– Czym do tej pory zaskoczył Was pozytywnie polski rynek?
– Rozwój branży sportowej skutkuje rosnącym zapotrzebowaniem na oprogramowanie do rozwiązywania problemów w celu podejmowania lepszych i efektywnych decyzji. Dostrzegliśmy w całej branży pozytywne zainteresowanie wszystkimi naszymi produktami oraz otwartość na innowację i nowy sposób pracy.
Wykorzystanie danych ewoluuje w niewiarygodnie szybkim tempie, nie tylko w rozwoju talentów, ale także w automatyzacji procesów administracyjnych. Dzięki ofercie KMD w sporcie, jesteśmy teraz w stanie pomóc klubom zarówno w zakresie cech psychicznych, osobowości i rozwoju talentów po stronie zawodników, jak również w optymalizacji pracy ze sponsorami, zaangażowania fanów i ogólnych operacji biznesowych. Naszym podstawowym celem jest pomoc klubom w skalowaniu ich działań.
– A jakie napotkaliście bariery?
– W naszych dążeniach do stworzenia rynkowych rozwiązań często spotykaliśmy się z oporem organizacji pod względem niepewności co do tego, jak nowy system wpłynie na indywidualny obszar pracy i odpowiedzialności danej osoby.
Przykładem takiego charakterystycznego procesu jest ten, w którym sprzedawca odpowiada za podpisanie nowej umowy sponsorską. Tego rodzaju zadania często wymagają od sprzedawcy poświęcenia 40% swojego czasu na procesy wewnętrzne: trzeba zaangażować osoby odpowiedzialne za marketing, sprzedaż biletów, finanse czy dedykowanego opiekuna. Aby więc dostarczyć gotową umowę sponsorską klientowi, musimy manualnie wykonać wszystkie zadania, umieszczone w poszczególnych „silosach”.
W związku z tym wyzwaniem było przede wszystkim zrozumienie i akceptacja, że systemy mogą wspierać i optymalizować przepływy pracy z korzyścią dla wszystkich. Obecnie widzimy przykłady w których działy sprzedaży doświadczają wzrostu przychodów, ponieważ wewnętrzne i czasochłonne procesy są usuwane, pozostawiając więcej czasu na budowanie relacji z obecnymi i potencjalnymi sponsorami.
– Posiadacie interesujące rozwiązanie technologiczne dla sportu. Osobiście miałem okazję poznać KMD Eye4talent, intuicyjną aplikację skautingową. Jakie produkty chcecie promować w Polsce?
– Niezależnie od kraju istnieje wiele podobieństw w sposobie zarządzania klubami i sposobie ich organizacji – przenikają się one między poszczególnymi dyscyplinami. Widzimy wiele klubów piłki ręcznej patrzących w kierunku sposobu pracy z danymi w klubie piłkarskim i odwrotnie. Mając to na uwadze, jestem pewien, że nasze obecne portfolio produktów w KMD Sport byłoby interesujące dla większości profesjonalnych organizacji.
– Widzimy w agendzie, że w trakcie konferencji udział wezmą również prelegenci z Svexy oraz PeopleSuccess. Wiem z naszej rozmowy, że oba rozwiązania mają na celu sparcie procesu rozwoju sportowców oraz klubów. Czy możesz je trochę przybliżyć?
– Ilość dostępnych danych w sporcie jest ogromna – a nasze portfolio oferuje produkty z wykorzystaniem sporej ich części. Istnieją jednak obszary, w których Svexa i KMD People Success mogą wesprzeć obecne źródła zarówno na poziomie indywidualnym, jak i zespołowym. KMD People Success jest bardziej skoncentrowany na danych mentalnych i wydajności, jest więc świetnym produktem komplementarnym dla KMD Eye4Talent, który dostarcza dane dotyczące skautingu i rozwoju talentów. Z kolei Svexa dostarcza szerokie spektrum zaawansowanych algorytmów, które po przetworzeniu danych mogą być wykorzystywane również w naszych produktach. Svexa wnosi ogromną wiedzę w zakresie statystyki, zachowań predykcyjnych, optymalizacji treningów itp. w różnych dyscyplinach sportu. Z niecierpliwością więc czekamy na rozszerzenie tej współpracy.
– Zakładam, że więcej dowiemy się już podczas KMD Sports Conference (zarejestruj się!). Skąd pomysł na organizacją tego wydarzenia, szczególnie że jest ono darmowe, co nie jest standardem w tej branży?
– Naszym celem jest podzielenie się naszą wiedzą i doświadczeniem jako eksperta branżowego. Chcemy być w tej roli tak przejrzyści i otwarci jak to tylko możliwe, aby uzyskać najlepszy wpływ. Udostępniając wydarzenie w formie bezpłatnej rejestracji, chcemy upewnić się, że wszyscy zainteresowani branżą SportsTech i analityką mają okazję do uczestnictwa. Mamy nadzieję, że uda się nam zgromadzić ciekawą mieszankę zarówno klubów sportowych, jak i organizacji z branży technologii sportowych w Polsce. Ponadto dzięki opcji uczestnictwa online, nie zamykamy się tylko na Polskę. Chcemy, aby kluby i firmy z branży technologii sportowych na całym świecie mogły dołączyć do nas i dzielić się wiedzą.
– Jakie macie względem tego wydarzenia oczekiwania?
– Chcielibyśmy skupić się na pracy z danymi i podzielić się naszymi spostrzeżeniami i doświadczeniami z tego obszaru. Naszym celem jest wsparcie klubów w budowie fundamentów do efektywnego wykorzystania narzędzi decyzyjnych, pracy w oparciu o dane i wokół nich.
KMD Sports Conference -> ZAREJESTRUJ SIĘ I WEŹ UDZIAŁ!
Jestem absolutnie zwariowany na punkcie sportu, przede wszystkim piłki nożnej. Niby często mówię, że czas zmienić branżę, ale to czcze gadanie, gdyż jestem pracoholikiem, a taka praca sprawia mi mnóstwo radości.