W rundzie wiosennej PKO Bank Polski Ekstraklasy Warta Poznań podbija stawkę – z okazji jubileuszu 110-lecia klubu za każdą bramkę zdobytą w lidze przez „Warciarzy” na koniec sezonu zostanie posadzonych nie 100, a 110 drzew w ramach akcji „Ale zasadził!”.
Przed sezonem Warta Poznań podjęła wyzwanie wraz z Regionalną Dyrekcją Lasów Państwowych w Poznaniu. Za każdą bramkę zdobytą przez „Warciarzy” klub obiecał posadzić okrągłe sto drzew. Finał akcji „Ale zasadził!” przybierze formę pikniku z udziałem przedstawicieli pierwszej drużyny oraz zawodniczek i zawodników z Akademii Warty Poznań. Odbędzie się on w jednym z poznańskich nadleśnictw.
Przed startem rundy wiosennej piłkarze Warty Poznań mieli na koncie 14 bramek, co przekłada się na 1400 drzew. – W roku jubileuszu 110-lecia Klubu symbolicznie podbiliśmy stawkę i za każdego gola będziemy po sezonie mogli posadzić 110 drzew. Akcja „Ale zasadził!” została dobrze odebrana przez kibiców. Nasi sympatycy mają teraz jeszcze jeden powód do tego, żeby ściskać kciuki za naszych piłkarzy, by jak najczęściej trafiali do bramek rywali – mówi Jarosław Żubka, dyrektor ds. marketingu i komunikacji Warty Poznań.
– Dziękujemy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych za to, że możemy wspólnie zrobić coś, co realnie przekłada się na środowisko naturalne. Przydomek „Zieloni” zobowiązuje, a jako klub pokazujemy, że współpraca z Wartą Poznań może przybrać nieoczywistą formę i przynosić korzyści dla wszystkich.
– „Ale zasadził!” to świetna inicjatywa łącząca sport i przyrodę. Tej wiosny Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Poznaniu wraz z Wartą Poznań posadzi tysiące drzew. Pamiętajmy, że las to tlen, a tlen to życie. Jeden hektar lasu w ciągu 24 godzin wytwarza około 700 kilogramów tlenu. Zaspokaja to dobowe zapotrzebowanie 2500 osób. Kibicujemy „Zielonym”, jesteśmy dumni z bycia partnerem akcji oraz liczymy na grad goli w rundzie wiosennej – dodał dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Poznaniu, Andrzej Konieczny.
Jestem absolutnie zwariowany na punkcie sportu, przede wszystkim piłki nożnej. Niby często mówię, że czas zmienić branżę, ale to czcze gadanie, gdyż jestem pracoholikiem, a taka praca sprawia mi mnóstwo radości.