Najpierw był projekt dla ŁKS Łódź, z czasem – tuż przed minionym Bożym Narodzeniem – również dla Widzewa Łódź. Fani łódzkich pierwszoligowców mogą składać wyjątkowe puzzle.
Dlaczego są wyjątkowe? To wyjaśnia Ewa Bieńkowska, właściciel marki WowPuzzle. – Sam pomysł jest nowatorski. Na rynku jest mnóstwo gadżetów różnego rodzaju, ale nasz wyróżnia się na tle innych. Możliwości personalizacji poszczególnych puzzli są niemal nieograniczone. Wymyślamy kształty, projektujemy, dopasowujemy i produkujemy dbając przy tym o najmniejsze szczegóły. W naszych drewnianych puzzlach każdy element jest wyjątkowy, a wszystkie razem tworzą niesamowite obrazy wypełnione feerią barw – tłumaczy. – W każdym projekcie znajduje się nawet kilkadziesiąt spersonalizowanych elementów, za pomocą których pokazujemy produkty i usługi naszych klientów. Poszczególne puzzle w kreatywny sposób odzwierciedlą charakter prowadzonej działalności – dodaje.
WowPuzzle współpracują nie tylko z łódzkimi przedstawicielami Fortuna 1. Ligi, ale i z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy, Egis Polska (właściciel marki Biovital), Polską Grupą Energetyczną, Urzędem Marszałkowskim, Chudzik i wspólnicy, czy Jesion Inwestycje. Portfolio poszerza się dość dynamicznie.
Ale skąd WowPuzzle wzięło się w piłce nożnej? – Współpracę z klubami rozpoczęliśmy pracując w dziale marketingu MAKiS, zarządcy łódzkich stadionów. Nawiązane w tym czasie relacje zaowocowały dalszą współpracą przy tworzonej przez nas grze Łódzki Pan, a kolejnym wspólnym projektem były puzzle personalizowane dla Łódzkiego Klubu Sportowego i Widzewa – mówi Bieńkowska.
Co ciekawe, marka nie chce ograniczać się jedynie do polskich klubów. – Naszym marzeniem jest oczywiście współpraca ze wszystkimi polskimi klubami, ale pracujemy także nad nawiązaniem relacji z klubami w Europie – zapewnia właścicielka marki. – Nasi klienci mogą rozdawać puzzle jako gadżet firmowy swoim klientom, ale także sprzedawać je w swoich sklepach.
Innymi słowy, WowPuzzle to projekt tworzony przez pozytywnie zakręconych ludzi z głowami pełnymi pomysłów. Stworzyli ciekawy gadżet, który zaskakuje i robi dobry PR. Takie są ich oryginalne, drewniane puzzle.
Jestem absolutnie zwariowany na punkcie sportu, przede wszystkim piłki nożnej. Niby często mówię, że czas zmienić branżę, ale to czcze gadanie, gdyż jestem pracoholikiem, a taka praca sprawia mi mnóstwo radości.