Od czerwca 2013 roku Marcin Jaroszewski sprawował funkcję prezesa Zagłębia Sosnowiec. Teraz to się zmieni. Warto dodać, że w okresie jego pracy klub zanotował dwa awanse – 2015 roku do 1. Ligi, a w 2018 do Ekstraklasy.
Jaroszewski podał się do dymisji, i choć już wcześniej taka sytuacja miała miejsce, w 2019 roku, to jednak wydaje się, że teraz ta decyzja jest ostateczna.
– Dziękuję wszystkim, z którymi pracowałem za wspólne przeżywanie – kiedyś – wspaniałych, a potem – niestety – gorzkich chwil. Tych drugich było w ostatnich dwóch latach więcej, nie potrafiłem wyprowadzić drużyny z impasu, niekończącego się kryzysu. Pasja stała się obsesją i nie zauważyłem, kiedy „ze sceny zejść” i robię to pewnie za późno. Swojemu następcy życzę, by dokonał z naszym klubem kolejnego skoku jakościowego i zapełnił nowy budujący się dom Zagłębia. A gdy już awansuje do Ekstraklasy, uznał to za etap, a nie cel. Do Was Kibice apeluję, byście teraz się szczególnie zmobilizowali. Zagłębie to my wszyscy, ale przede wszystkim Wy – powiedział dla oficjalnej strony klubowej.
To nie koniec roszad
Prawdopodobnie z klubem pożegna się także Robert Tomczyk, który jest m.in. odpowiedzialny za transfery do Zagłębia.
Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca, które jest właścicielem klubu, zapowiedział nie dawno, że w klubie nastąpi niebawem czas rozliczeń. Jak widać, właśnie to się dzieje.
Jaroszewskiego, przynajmniej na jakiś czas, zastąpi Łukasz Girek. Wiceprezes Akademii Zagłębia Sosnowiec będzie pełniącym obowiązki prezesa pierwszoligowca. Jak informuje „Weszło!”, jest on zarazem jedną z opcji, by zasiąść na stołku na stałe.
Zmiana w marketingu
Z klubu odchodzą także Adrian Pietrzyk i Magdalena Wróbel. Warto tu jednak zaznaczyć, że te ruchy były zaplanowane już miesiąc wcześniej.
Pietrzyk przez ponad 2 lata był on dyrektorem programu Zagłębie Sosnowiec Business Club, a ostatnio także zajmował stanowisko kierownika ds. kluczowych klientów w klubie. W ostatnim czasie rozpoczął pracę jak menedżer ds. marketingu MMA-VIP, federacji MMA założonej przez Marcina Najmana i Kacpra Woźniaka.
Wróbel od dłuższego czasu zajmowała się działaniami marketingowymi klubu. Teraz ma trafić do Korony Kielce.
Jestem absolutnie zwariowany na punkcie sportu, przede wszystkim piłki nożnej. Niby często mówię, że czas zmienić branżę, ale to czcze gadanie, gdyż jestem pracoholikiem, a taka praca sprawia mi mnóstwo radości.