Po raz pierwszy od 23 lat Ekstraklasa SA będzie w sezonie 2021/22 prowadzić rozgrywki z udziałem 18 drużyn. W wyniku nowo podpisanych umów międzynarodowych będą one transmitowane aż w 23 krajach. Ligowa spółka zaplanowała też na ten sezon najwyższy w historii budżet o wartości minimum 230 mln zł, o czym informowałem TUTAJ. Oznacza to, że może to być także rekordowy rok pod względem wypłat dla klubów.
Tuż po zatwierdzeniu rekordowego budżetu na rozpoczynający się sezon prezes ligowej spółki, Marcin Animucki, zapowiedział możliwość wypracowania jeszcze wyższych przychodów dzięki dodatkowym aktywnościom marketingowo-sprzedażowym. Oznaczać to będzie kolejny rekord Ekstraklasy pod względem wartości środków dzielonych między kluby.
Już przed sezonem ligowa spółka potwierdziła przedłużenie umów z najważniejszymi partnerami biznesowymi – sponsorem tytularnym PKO Bankiem Polskim, partnerem głównym Totalizatorem Sportowym oraz markami Stihl i Aztorin.
Ekstraklasa S.A. rozszerzyła także zasięg zagranicznych transmisji rozgrywek ligi podpisując umowy na sezony od 2021/22 do 2024/25 obejmujące 23 kraje, co też jest źródłem dodatkowych wpływów do ligowej kasy.
Transmisje za granicą i nowy serwis OTT
– Cały czas pracujemy nad tym, by zwiększać dostępność naszych rozgrywek w stacjach telewizyjnych za granicą. Zapewnia to utrzymanie więzi z polskimi kibicami za granicą, ale także coraz szerszą promocję naszej ligi. Kontrakty te przekładają się też na nasze przychody, a w konsekwencji na wypłaty dla klubów. Naszą silną stroną, ułatwiającą negocjacje z partnerami, jest fakt, że poprzez własną spółkę producencką, Ekstraklasa Live Park sami wytwarzamy sygnał z naszych meczów. Robimy to w najwyższej światowej jakości zarówno pod względem technologicznym, jak i sposobu pokazywania sportowego widowiska. Dysponujemy też pełnym zapleczem technologicznym, umożliwiającym natychmiastowe udostepnienie transmisji w dowolnym kraju. Mamy bowiem gotowy produkt i bezpośrednio po podpisaniu kontraktu możemy go wdrożyć – komentuje Marcin Animucki, prezes zarządu Ekstraklasy S.A.
W ramach podpisanych umów transmisje meczów PKO Bank Polski Ekstraklasy na terenie Rosji, Ukrainy, Białorusi, Armenii, Azerbejdżanu, Gruzji, Kazachstanu, Kirgistanu, Mołdawii, Tadżykistanu, Turkmenistanu oraz Uzbekistanu będą prowadzone w sezonach 2021/22 oraz 2022/23 przez kanał Viasat Sport East. Pokaże on po 68 meczów w każdym z sezonów w telewizji płatnej oraz poprzez równoległą transmisję w internecie. Poszczególne spotkania będzie można też obejrzeć w ramach usługi catch-up-tv przez 72 godziny po transmisji. W Rosji Viasat Sport East posiada również prawa do pokazywania popularnych w tym regionie dyscyplin sportowych, w tym National Football League, Major League Baseball, amerykańskich wyścigów Indycar Series, szwedzkiego hokeja oraz wielu innych.
Po 50 meczów PKO Bank Polski Ekstraklasy w sezonach od 2021/22 do 2024/25 będzie transmitować w Niemczech, Austrii i Szwajcarii telewizja Sportdigital i serwis Onefootball, zaś w siedmiu krajach bałkańskich wszystkie mecze będzie można obejrzeć na antenie telewizji Arena Sport w Serbii, Chorwacji, Słowenii, Bośni i Hercegowinie, Północnej Macedonii, Czarnogórze i Kosowie. Od 2021/22 do 2024/25 w Izraelu transmisje poprowadzą kanały sportowe telewizji Charlton.
– To jeszcze nie koniec kontraktów międzynarodowych na ten sezon – pracujemy bowiem nad kolejną ważną umową, która znacząco podbije obecne statystyki. Już teraz przygotowujemy się także do kolejnego procesu sprzedaży praw mediowych na krajowym rynku, który rozpocznie się już we wrześniu – zapowiada prezes Animucki.
W ramach rozwoju procesu sprzedaży praw do transmisji międzynarodowych Ekstraklasa przystąpiła także do projektu centralizacji praw. Organizowany jest on przez grupę strategiczną działającą w ramach organizacji European Leagues.
Od sezonu 2021/22 Ekstraklasa wdraża także nową wersję ligowego serwisu OTT – Ekstraklasa.TV, poprzez którą można oglądać mecze PKO Bank Polski Ekstraklasy live w systemie abonamentowym lub pay per view w krajach nieobjętych wyłącznymi umowami licencyjnymi (aktualnie Polska i kraje bałkańskie). W związku z wprowadzanymi zmianami, w pierwszym etapie mecze będzie można oglądać przez tę platformę wyłącznie w krajach w Unii Europejskiej. Do czasu kolejnego wdrożenia widzowie poza Unią obejrzą skróty meczowe i krótkie formy wideo.
Jestem absolutnie zwariowany na punkcie sportu, przede wszystkim piłki nożnej. Niby często mówię, że czas zmienić branżę, ale to czcze gadanie, gdyż jestem pracoholikiem, a taka praca sprawia mi mnóstwo radości.