Dokonano wyborów na kolejną kadencję do władz European Leagues, organizacji zrzeszającej zawodowe ligi piłkarskie. W zarządzie na lata 2021-2025 ponownie zasiądzie Marcin Animucki, prezes Ekstraklasy SA.
– Bardzo się cieszę, że członkowie walnego zgromadzenia European Leagues po raz kolejny okazali mi zaufanie i że dzięki temu Polska nadal będzie miała swojego bezpośredniego przedstawiciela we władzach jednej z najważniejszych organizacji piłkarskich. To bardzo ważne zwłaszcza dzisiaj, gdy pandemia wpływa i doświadcza europejski futbol. Świat piłki nożnej będzie się zmieniać wraz z nowymi realiami, a obecność we władzach European Leagues to bezpośredni udział w decyzjach dotyczących przyszłości zawodowego futbolu, co ma szczególne znaczenie dla rozwoju średniej wielkości lig, jak polska Ekstraklasa – skomentował decyzję Animucki.
Zarząd European Leagues, wybrany 26 marca na nową kadencję, liczy 13 osób. Sześć miejsc we władzach mają zagwarantowane najsilniejsze sportowo europejskie ligi, według rankingu UEFA: Premier League, LaLiga, Bundesliga, Serie A, Ligue 1 i Liga Portugal. Jedno miejsce przypada przedstawicielowi stowarzyszonych lig europejskich, niebędących najwyższą klasą rozgrywkową w swoim kraju. O obsadzeniu pozostałych sześciu miejsc decyduje głosowanie walnego zgromadzenia. Właśnie w ramach tej procedury do władz organizacji wszedł po raz drugi szef Ekstraklasy.
Jestem absolutnie zwariowany na punkcie sportu, przede wszystkim piłki nożnej. Niby często mówię, że czas zmienić branżę, ale to czcze gadanie, gdyż jestem pracoholikiem, a taka praca sprawia mi mnóstwo radości.