Francesco Totti z pewnością nie narzekał na brak zajęć po zakończeniu kariery zawodnika. W 2017 roku objął dyrektorskie stanowisko w klubie (zrezygnował z posady po 2 latach), napisał autobiografię i wziął udział w dokumencie “Mi Chiamo Francesco Totti”, który został wyemitowany pod koniec 2020 roku.
Następnym zadaniem Tottiego jest współpraca z telewizją Sky przy produkcji miniserialu “Speravo de Morì Prima”. Seria będzie oparta na książce „Un Capitano” z 2018 roku, którą Totti napisał wspólnie z Paolo Condo. Piłkarza zagra Pietro Castellitto, a fabuła skupi się na pokazaniu ostatnich dwóch lat w piłkarskiej karierze Tottiego.
Celem twórców jest opowiedzenie o legendzie Calcio nie tylko z perspektywy boiska, ale także o jego życiu prywatnym.
Totti związany był z rzymskim klubem przez całą swoją piłkarską karierę. Trafił do AS Romy w 1989 roku, a trzy lata później rozpoczął regularne występy w pierwszej drużynie. Z zespołem „Giallorossi” zdobył mistrzostwo Włoch, dwa puchary kraju i dwa superpuchary Włoch. Jest najlepszym strzelcem i zawodnikiem z największą liczbą występów w historii tego klubu. Po zakończeniu kariery, jego numer został zastrzeżony przez włodarzy AS Romy.
Serial wyreżyseruje Luca Ribuoli według scenariusza, który napisali Stefano Bises, Michele Astori i Maurizio Careddu. Prace na planie ruszą już za kilka dni w Rzymie.
Czy Nikolaj Coster-Waldau nie byłby lepszym wyborem do roli Tottiego?
W dzieciństwie piłkarz Górnika Łęczna, później analityk-samouk w Warcie Poznań i Wiśle Kraków, obecnie analityk finansowy w GAMIVO i pasjonat wszystkiego, co związane z ekonomiczną stroną piłki nożnej.