Około 2 miesiące temu profesor Leszek Bohdanowicz, przewodniczący rady nadzorczej Widzew Łódź SA, poinformował, że w klubie pojawi się nowy wiceprezes zarządu, który zarazem będzie pełnił funkcję dyrektora ds. marketingu, sprzedaży i komunikacji.
Rekrutacja zakończyła się w połowie listopada, a od tego czasu panowała cisza na temat możliwych kandydatów. Aż do teraz.
Serwis „Widzew24” poinformował, że najpoważniejszym kandydatem jest Michał Rydz. Jeżeli nic Wam nie mówi nazwisko to już wyjaśniam.
Otóż 28-latek w piłce nożnej pojawił się… w lipcu 2020 roku za sprawą Gregoire Nitota. Nowy właściciel Polonii Warszawa wyznaczył swojego pracownika z Sii Polska do nowej roli. W ten sposób Rydz został dyrektorem marketingu i komunikacji „Czarnych Koszul”.
Nie jest jednak tak, że wcześniej nie miał styczności z marketingiem. Karierę zawodową zaczynał jak koordynator ds. promocji w Stowarzyszeniu Wiosna w 2013 roku. Później pracował m.in. w International Folk Meetings Małopolska i Linkleaders. Z tej ostatniej w 2018 roku trafił właśnie do Sii Poland, gdzie trafił do działu marketingu i komunikacji.
Co ważne, Rydz to kibic Widzewa i łodzianin. To powinno mu pomóc w określaniu potrzeb i możliwych działań. O ile faktycznie dołączy do beniaminka Fortuna 1. Ligi.
Jestem absolutnie zwariowany na punkcie sportu, przede wszystkim piłki nożnej. Niby często mówię, że czas zmienić branżę, ale to czcze gadanie, gdyż jestem pracoholikiem, a taka praca sprawia mi mnóstwo radości.