Prezydent FIFA, Gianni Infantino, mówi, że nie jest zainteresowany europejską superligą w związku z doniesieniami, że niektóre elitarne kluby prowadziły rozmowy o zorganizowaniu nowych rozgrywek z poparciem organu zarządzającego światowym futbolem.
W wywiadzie opublikowanym przez niemieckojęzyczną gazetę „Aargauer Zeitung” i inne regionalne szwajcarskie media, Infantino powiedział, że FIFA koncentruje się na sukcesie odnowionych Klubowych Mistrzostw Świata, w których wezmą udział 24 drużyny i po raz pierwszy odbędą się w Chinach w 2022 roku.
– Jako prezes FIFA interesują mnie Klubowe Mistrzostwa Świata, a nie superliga – powiedział Infantino. – Zawsze się uśmiecham, gdy o tym słyszę, bo o takich planach mówi się od około 25 lat albo i dłużej. To, co mnie interesuje, to poszerzanie bazy klubów i reprezentacji na całym świecie. Chciałbym, by za jakiś czas „nowy Messi” czy „nowy Ronaldo” nie wybierali tylko między Barceloną a Realem, ale np. Szanghajem czy Los Angeles. To jest mój cel.
– Nie chodzi mi o mecze Bayernu Monachium z Liverpoolem, ale Bayernu z Boca Juniors. Liverpool ma 180 milionów fanów na całym świecie. Flamengo ma 40 milionów fanów, z czego 39 milionów pochodzi z Brazylii. Liverpool ma może 5 milionów fanów w Anglii i 175 milionów fanów na całym świecie – dodał.
Sky News poinformował we wtorek, że ponad 12 drużyn z pięciu najlepszych europejskich lig – z Anglii, Francji, Niemiec, Włoch i Hiszpanii – prowadzi negocjacje, aby zostać członkami założycielami nowych rozgrywek z roboczą datą rozpoczęcia w 2022 roku.
FIFA odmówiła wcześniej komentarza na temat swojego zgłoszonego zaangażowania w plany.
O mundialu w Katarze, Szwajcar wypowiedział się tak: – Te nie są w żaden sposób zagrożone. Przypomnijmy, że odbędą się one w listopadzie i grudniu 2022 roku. Za ponad dwa lata. To będą spektakularne mistrzostwa – jedne z najlepszych w historii. Oczywiście z kibicami, bo mam nadzieję, że do tej pory okiełznamy pandemię.
W dzieciństwie piłkarz Górnika Łęczna, później analityk-samouk w Warcie Poznań i Wiśle Kraków, obecnie analityk finansowy w GAMIVO i pasjonat wszystkiego, co związane z ekonomiczną stroną piłki nożnej.