Wiodąca światowa platforma inwestycji społecznościowych – eToro – w piłce nożnej pojawia się od dłuższego czasu. Jednak ostatnie dni były czymś, czego dawno nie widziałem.
Firma bowiem podpisała w tym samym czasie aż 12 umów sponsorskich, w tym sześć w Premier League. Otóż przedłużono kontrakty z Crystal Palace FC, Everton FC, Leicester City FC i Southampton FC, a także dodano do portfolio Burnley FC i West Bromwich Albion FC.
Zadziałano także w Niemczech. W 1.Bundeslidze eToro związało się z FC Augsburg, 1.FC Koeln, Unionem Berlin oraz VfL Wolfsburg. Do tego należy dodać HSV Hamburg z zaplecza najwyższej klasy rozgrywkowej, ale zarazem niezwykle uznany klub. Przedłużono też porozumienie z Eintrachtem Frankfurt.
A przecież wcześniej firma związała się z AS Monaco z Ligue 1 Uber Eats i mistrzem Danii – FC Midtjylland.
– Jako platforma inwestycyjna z ponad 14 milionami użytkowników wierzymy, że sponsorowanie jest potężnym narzędziem, które pomaga budować i wzmacniać eToro jako światowej klasy markę – powiedział Dylan Holman, Global Sponsorship, Senior Manager, eToro. – Będziemy współpracować z klubami, aby uczynić rynki finansowe bardziej dostępnymi niż kiedykolwiek, wykorzystując nasze partnerstwa, aby pomóc zbliżyć fanów do działań i uczyć ich inwestowania.
Warto dodać, że umowy były negocjowane przez wyspecjalizowaną agencję sportową SportQuake. Firma zyskała możliwość m.in. ekspozycji na tablicach LED, czy działań w mediach społecznościowych klubów.
Jestem absolutnie zwariowany na punkcie sportu, przede wszystkim piłki nożnej. Niby często mówię, że czas zmienić branżę, ale to czcze gadanie, gdyż jestem pracoholikiem, a taka praca sprawia mi mnóstwo radości.